27.04.2020 - największy bal maskowy w Niemczech!


Kary za brak maseczek

W Niemczech od dnia 27.04.2020 w związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa obowiązuje nakaz noszenia masek. Informacje dotyczące poszczególnych landów znajdziecie w artykule Obowiązek noszenia maseczek w Niemczech. Co ciekawe większość landów nie przewiduje kary za brak maski. Przynajmniej na początku.

W Saksonii nie ma grzywny za niestosowanie się do obowiązku noszenia maski. W Saksonii-Anhalt i w Berlinie nie ma kontroli. W NRW o wysokości kary grzywny decyduje straż miejska. Natomiast na Bawarii wysokość grzywny za brak maseczki wynosi 150 euro. Dodatkowo właścicielom sklepów, których pracownicy nie będą nosili masek, grozi kara grzywny w wysokości 5000 euro. W Badeni-Wirtembergii po pierwszym tygodniu od wprowadzenia obowiązku noszenia masek za jej brak delikwent będzie musiał zapłacić karę grzywny w wysokości 15 euro.

Jak sprawdził się pierwszy dzień obowiązku noszenia masek?

Szacuje się, że ponad 90 procent obywateli stosowała się do tego obowiązku. Osoby bez maseczek były proszone o ich założenie. Miejsce miały również liczne akcje, podczas których rozdawano maseczki.

Osobiście miałam to szczęście, że 27.04.2020 przejechałam autem wzdłuż Niemiec. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że teoria pokrywa się z praktyką.

Pierwszym miejscem, do którego się udałam, była stacja paliw w Berlinie. Podchodząc jako jedyna do kasy w maseczce, czułam się trochę, jak bandyta, który za chwilę wyciągnie spod pazuchy broń i powie: "Pieniądze, albo życie". Uczucie to przerodziło się następnie w poczucie bycia trędowatą. Zwłaszcza, gdy życzono mi zdrowia. Pomyślałam, że to dobrze, że nakaz obowiązuje wszystkich. W przeciwnym razie myślę, że osoby zarażone i używające masek mogłyby być szykanowane.

Sytuacja z tankowaniem inaczej wyglądała w Hesji. Tam już przy dystrybutorach widniała informacja na pierwszy rzut oka przypominająca list gończy, mówiąca o obowiązku noszenia masek.

Jeśli chodzi o sklepy to np. w Brandenburgii wszyscy byli wyposażeni w maseczki. Jeszcze kilka dni temu, gdy robiłam zakupy, nie spotkałam ani jednej osoby z maseczką.

W punkcie gastronomicznym w Turyngii, do którego weszłam, by skorzystać jedynie z toalety, pracownica goniła za mną, gdyż nie posiadałam maseczki. Musiałam się więc po nią wrócić do auta. Co ciekawe korzystanie z toalet z powodu koronawirusa jest bezpłatne.

Co mi się podoba w tych całych nakazach?

Nic nie jest wprowadzane na siłę. Obywatele stosują się do obowiązku noszenia masek, policja, czy straż miejska nie powala nikogo na ziemię, nie wykręca rąk, nie goni... Przy braku maski jest się po prostu upominanym. W miejscach, w których obowiązuje nakaz noszenia masek, są rozwieszone informacje.

Podoba mi się również to, że noszenie masek zostało wprowadzone jedynie w konkretnych miejscach. Noszenie maseczki niestety nie należy do przyjemnych. Ciężko się oddycha. Ja używając maseczki jednorazowej, miałam wrażenie, że wdycham kurz. Postanowiłam zaopatrzyć się w materiałową, którą można przeprać. Niestety nie mam zaufania do warunków, w jakich są produkowane maseczki. Nie wyobrażam sobie, abym taką maseczkę nosiła od momentu wyjścia z domu, aż do powrotu. Maseczki materiałowe należy prać w wysokiej temperaturze. Ja polecam stosowanie środków dezynfekujących do prania. To dobre rozwiązania również do prania ubrań, których nie możemy potraktować wysoką temperaturą.

Obecnie nakaz noszenia maseczek obowiązuje w środkach komunikacji miejskiej. Najprawdopodobniej zostanie on również wprowadzony w pociągach ICE i Intercity.

A jak wasze wrażenia z największego balu maskowego w Niemczech?

Komentarze

  1. Podoba mi się relacja autorki. Pracuję w Baden-Wuerttemberg i byłam tam od stycznia do 15.kwietnia i maseczki widziałam już od początków kwietnia. Zgadza się to ,że Policja ,czy straż Miejska zwraca się z serdecznością. Myślę ,że świadomość zagrożenia jakie niesie COVID19 mają nie tylko Niemcy. U nas w Polsce również świetnie zdajemy sobie sprawę z ogromu zagrożenia ,tym bardziej nie rozumiem tych zakazów w PL. Pozdrawiam i życzę zdrowia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wpis 😊 Ja mam wrażenie, że w Polsce stajemy się państwem policyjnym. Nie bardzo rozumiem, z czego to wynika, ale na chłopski rozum to władza ma wpływ na policję. Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że zainteresował Cię mój artykuł. Pozdrawiam. Barbara Bereżańska