Praca w opiece w Niemczech na Wielkanoc to wielkie wyzwanie dla wielu opiekunów. Niektórzy przyznają, że jest to ich wybór. Święta wielkanocne w Polsce spędziliby bowiem samotnie. Inni bardzo mocno przeżywają rozstanie z rodziną w okresie świątecznym. Czy wybierając pracę naprawdę stawiamy rodzinę na drugim miejscu?
Poszukiwana empatyczna opiekunka osób starszych do pracy w Niemczech
Opiekunka osób starszych powinna być empatyczna. "Empatia" to słowo, które znienawidziłam, odkąd zaczęłam pracować w opiece. Oferty pracy w opiece bardzo często brzmią: "poszukiwana empatyczna opiekunka". Przy czym "empatyczna" jest rozumiane jako "uległa", "nieznająca swoich praw", "nie wymagająca przestrzegania jej praw", czy też "stawiająca swoje potrzeby na drugim miejscu". Tymczasem empatia to nic innego, jak umiejętność postawienia się w sytuacji drugiego człowieka.
Od opiekunów wymaga się empatii, a tak naprawdę nikt nie stara się zrozumieć nas. Nie robią tego ani seniorzy, ani niemieckie rodziny, ani agencje pracy, czasami nie robią tego nawet nasze rodziny, które nie potrafią i nie chcą zrozumieć, jak jest nam ciężko. Mało kto potrafi i chce zrozumieć, w jakiej sytuacji znalazła się polska opiekunka, która zdecydowała się na całodobową pracę w opiece. Niestety czasami mam wrażenie, że same opiekunki nie chcą tego zrozumieć.
Spory między opiekunkami są częstym zjawiskiem. Wystarczy, że "empatyczna" opiekunka zetknie się ze świadomą opiekunką i wojna polsko-polsko gwarantowana. Dyskusja kończy się najczęściej stwierdzeniem ze strony "empatycznej opiekunki", że ona nie rozumie, jak taki ktoś (czyt. świadoma opiekunka) może pracować w opiece i że ona w życiu nie zatrudniłaby takiej opiekunki.
Zazwyczaj ze strony "empatycznej" opiekunki pada jeszcze kilka obraźliwych, niezwykle osobistych słów, podważających wartość świadomej opiekunki nie tylko jako opiekunki osób starszych, ale jako człowieka. Przychodzą mi wówczas na myśl słowa:
"Kłótnia z idiotą jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne, jak dobrze grasz. Gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie uważał, że wygrał."
"Empatyczna" opiekunka to taki gołąb z biegunką.
Opiekunka osób starszych i totalny brak taktu
Miało być o pracy w opiece w święta wielklanocne, ale zaczęłam o empatii. Dlaczego? Bo bardzo często zastanawiam się, gdzie podziała się ta nasza empatia w stosunku do nas samych.
Wielu opiekunów pracuje w opiece na Wielkanoc. Niektórzy się z tym pogodzili i nie robi im to różnicy, inni mają taką sytuację w kraju, że wolą pracować na święta, są również osoby, które zdecydowały się na pracę w święta, bo muszą. Wypadła ich kolejka, boją się, że podpadną firmie, jeśli odmówią, że nie dostaną innej oferty, potrzebują pieniędzy i kto wie, z jakich jeszcze innych powodów decydujemy się na pracę w święta. Być może są i osoby, które uważają, że tak należy. W tym również nie ma nic dziwnego.
Tysiące ludzi pracuje w dni świąteczne. Pracują:
- lekarze;
- pielęgniarze;
- strażacy;
- policjanci;
- prezenterzy;
- dziennikarze;
- muzycy;
- kucharze;
- kelnerki;
- ludzie w elektrowniach oraz w wielu innych zakładach pracy.
Tymczasem "empatyczna" opiekunka potrafi powiedzieć "Ja nie pracuję w święta. Dla mnie ważniejsza jest rodzina". Słysząc to, widzę gołębia srającego na szachownicę. Czy to znaczy, że dla tych wszystkich ludzi, którzy pracują w dni świąteczne, abyśmy mogli świętować, nie jest ważna rodzina? Dla mnie to totalny brak taktu.
Nie pracujesz w święta, bo możesz sobie na to pozwolić.
- Pozwala ci na to twoja sytuacja materialna.
- Pozwala ci na to twoja praca.
- Pozwala ci na twój charakter.
- Pozwala ci na to twoje nastawienie.
- Pozwalają ci na to bliskie więzi z ludźmi, na których możesz liczyć.
Praca w opiece w Niemczech dla większości opiekunów to nie wybór, to konieczność! Zwłaszcza praca w święta! Nikt nie sprzedaje swojej rodziny za premie świąteczne. Ktoś musi pracować, aby ktoś inny mógł mieć wolne!
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że zainteresował Cię mój artykuł. Pozdrawiam. Barbara Bereżańska