
Recklinghausen, miasto w Zagłębiu Ruhry w Niemczech, słynie z tętniącej życiem kultury oraz pięknych krajobrazów. Możemy tutaj podziwiać zabytkowy rynek, stary ratusz i słynny zamek w Recklinghausen. Miasto znane jest również z licznych festiwali i imprez, które odbywają się przez cały rok. Ponadto Recklinghausen szczyci się jednymi z najlepszych niemieckich restauracji i kawiarni, które serwują pyszne dania. Dzięki bogatej historii i nowoczesnym udogodnieniom spędzisz tu wspaniały czas!
Ratusz w Recklinghausen
Recklinghausen to małe miasto w niemieckim kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. Słynie z pięknego ratusza, który dumnie stoi w centrum miasta. Budynek jest klasycznym przykładem niemieckiej architektury z końca XIX wieku i wyróżnia się imponującą fasadą z misternymi detalami i ozdobnymi dekoracjami.
Rzeźba przed ratuszem Bürger tragen ihre Stadt

Rzeźba przed ratuszem w Recklinghausen w Niemczech to piękne dzieło sztuki, które oddaje istotę miasta. Przedstawia obywateli niosących swoje miasto na ramionach, symbolizujących jedność i siłę narodu. Rzeźba jest przypomnieniem, jak ważne jest, aby społeczność spotykała się i wspierała się nawzajem. Służy również jako inspiracja dla wszystkich, którzy ją odwiedzają, zachęcając ich do udziału w ulepszaniu ich miasta.
Rzeźba Hasentempel w Recklinghausen

Rzeźba Hasentempel to monumentalne dzieło sztuki znajdujące się w mieście Recklinghausen w Niemczech. Został stworzony przez rzeźbiarkę Franziskę von der Gracht i jest imponującym symbolem sztuki nowoczesnej. Rzeźba składa się z dwóch części: dużej metalowej głowy królika oraz abstrakcyjnej podstawy z zakrzywionych stalowych elementów. To wyjątkowe dzieło sztuki stało się popularną atrakcją turystyczną w Recklinghausen ze względu na skomplikowany projekt i charakterystyczną obecność w krajobrazie miasta.
Halde Hoheward in Recklinghausen
Położona między miastami Herten oraz Recklinghausen Halde Hoheward powstała z odpadów kopalnianych kilku kopalni. Zagłębie Ruhry to rejon, który słynął niegdyś z licznych kopalni. Na szczycie hałdy Hohenward znajduje się zjawiskowy zegar słoneczny oraz obserwatorium poziome. W pobliżu można podziwiać czerwony most w kształcie smoka. Wzdłuż hałdy Hoheward powstała również promenada z przepięknym widokiem na park.
Promenada (Balkonpromenade und Himmelsstiegen) w Recklinghausen
Zegar złoneczny (Sonnenuhr) w Recklinghausen
Sonnenuhr w Recklinghausen to wspaniały i charakterystyczny punkt orientacyjny położony w mieście Recklinghausen w Niemczech. Jest to duży zegar słoneczny, który został zbudowany w 1720 roku i stoi na imponującej wysokości 18 metrów. Obelisk ze stali nierdzewnej ma wysokość 8,65 oraz waży 1,5 t. Pełni funkcję wskaźnika. Padający cień umożliwia odczyt godziny na płaszczyźnie koła o średnicy 62 m. Zegar słoneczny jest również uważany za jeden z najstarszych i najpiękniejszych zabytków miasta. Służy jako przypomnienie o tym, jak ważny jest czas i jak należy go mądrze wykorzystywać. Zdecydowanie warto odwiedzić Sonnenuhr w Recklinghausen ze względu na jego wyjątkowe piękno i znaczenie historyczne.
Obserwatorium poziome (Horizontobservatorium) w Recklinghausen
Horizontobservatorium znajduje się na hałdzie Hoheward. Łuki, które obejmują obserwatorium, dzielą niebo na półkulę wschodnią i zachodnią oraz półkulę północną i południową. Dzięki temu służą jako kalendarz słoneczny w ciągu dnia i jako przewodnik po rozgwieżdżonym niebie nocą. Obserwator musi znajdować się w samym środku obserwatorium.
Most w kształcie smoka (Drachenbrücke) w Recklinghausen

Smoczy most (Drachenbrücke) powstał w 2008 roku. Został zaprojektowany przez Ralfa Wörzbergera. Most oferuje pieszym i rowerzystom przejście przez Cranger Straße w kształcie szkieletu smoka, którego żebra służą jako uchwyty do poręczy. Szyja i głowa smoka są odwrócone, jakby smok patrzył z góry na swoich gości. Czerwony smok wygląda imponująco na tle starych szybów kopalni. Niestety przez nieuwagę usunęłam zdjęcie smoka.
Jesteśmy blisko siebie - ja jestem w Marl. Tu też jest dużo tych pięknych ptaków. Z tego co się dowiedziałam mieszkańcy za nimi nie przepadają bo ........... brudzą. Latem nawet jakaś studentka przeprowadziła ze mną ankietę i pytała czy mi przeszkadzają ptaki .........
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja w Recklinghausen bylam w sierpniu i wrzesniu. Pazdziernik, listopad, grudzien, styczen, luty w Meerbusch. W marcu wracam do Recklinghausen 😀 jak widac, pracuje bez wytchnienia 😂 pozdrawiam.
UsuńRzeczywiście bez wytchnienia :) Podziwiam. Nie dałabym rady psychicznie. Muszę od czasu do czasu się "przewietrzyć" . Tęsknie za rodziną :) Nie wiem, czy wrócę do Marl i czy w ogóle tu zostanę. Okazało się, ze moja agencja nie jest w porządku i właśnie poważnie zastanawiam się co z tym zrobić. Szkoda mi podopiecznej, bo już świetnie się zgrałyśmy, ale muszę też myśleć o własnym bezpieczeństwie. Pozdrawiam
UsuńMi tez szkoda mojej zostawic chociaz firma nie chce dac podwyzki. Do Reckkinghausen jade zarobic, a do Meerbusch wracam, jak do domu odpoczac. Przy okazji w dalszym ciagu zarabiam 😀. Bezpieczenstwo najwazniejsze. I zdrowie.
Usuń