Artykuł gościnny
Gryzonie stanowią najliczniejszy rząd w grupie ssaków. Na całym świecie można spotkać przedstawicieli około 2280 gatunków tych małych zwierząt. Nazwa ma swoje źródło w uzębieniu - gryzonie mają po jednej parze rosnących przez cały życie solidnych siekaczy w dolnej i górnej szczęce. Siekacze te muszą być stale ścierane - to z tego powodu zwierzę musi nieustannie coś gryźć. Niestety, niekiedy są to kable samochodu, okładziny rur czy ocieplenia budynku.
Gryzonie- mali niszczyciele
Spośród wszystkich gatunków gryzoni około trzystu uważa się za szkodniki. Odpowiadają one za straty przede wszystkim w rolnictwie i przemyśle spożywczym. To dlatego, że żywią się zbożem i innymi płodami rolnymi lub drążą podziemne korytarze, uszkadzające system korzeniowy i bulwy roślin. Jednak to rozwój rolnictwa i upraw narusza naturalne siedliska gryzoni i pozbawia je pożywienia. Zwierzęta zmuszone są szukać nowych środowisk i źródeł zaopatrzenia. To prowadzi do licznego pojawiania się gryzoni w bezpośrednim sąsiedztwie człowieka - w ogrodach, domach, a nawet samochodach. Gryzonie nie są mile widzianymi gośćmi- chętnie majstrują przy materiałach izolacyjnych, gryzą kable elektryczne i kopią w systemach wodno-kanalizacyjnych.
Podczas gdy myszy i szczury kojarzą się jednoznacznie, wiele osób zastanawia się, jakie szkody wyrządzają kuny. Ogród, odwiedzany przez kunę jest bezpieczny - zwierzęta te nie kopią nor, nie zjadają roślin, chętnie natomiast pożywią się myszą. Ogrodnik żyjący w zgodzie z naturą doceni taką pomoc. Natomiast inny stosunek do tych zwierząt będzie miał właściciel samochodu. Co roku kuny i łasice powodują kosztowne straty, przegryzając kable i używając komory silnika jako miejsca lęgowego.
Elektroniczne odstraszacze gryzoni- jak działają
Istnieje wiele sposobów odstraszania niepożądanych gryzoni. Niektóre przypominają średniowieczne czary - rozkładanie kępek ludzkich włosów bądź kociej sierści. Zwierzęta można próbować odławiać za pomocą żywołapek i wypuszczać w odległym miejscu. Coraz większą popularnością cieszą się także elektroniczne odstraszacze zwierząt. Można je podzielić na dwie grupy - urządzenia emitujące prąd elektryczny oraz urządzenia wytwarzające niesłyszalne dla ludzkiego ucha ultradźwięki. Te pierwsze działają na podobnej zasadzie jak pastuch elektryczny. Elektroniczne odstraszacze zwierząt emitujące ultradźwięki są bardziej uniwersalne - można je stosować w pomieszczeniach, podczas gdy porażające prądem jedynie w pojazdach. Częstotliwość, którą mogą usłyszeć gryzonie, wynosi około 40 kHz, co jest odbierane jako bardzo nieprzyjemne i wyzwala odruch ucieczki. Odstraszacze ultradźwiękowe występują również w wersji samochodowej, co jest szczególnie ważne w ochronie przed kunami i łasicami.
Zalety elektronicznych odstraszaczy gryzoni
Metoda odstraszania gryzoni przy pomocy ultradźwięków jest całkowicie bezpieczna. Ultradźwięki nie są słyszalne przez ludzi, ponadto nie przeszkadzają również zwierzętom domowym, takim jak psy i koty. Stosując ultradźwiękowe odstraszacze zwierząt, nie ma potrzeby dodatkowego wykładania trutek. Metoda ultradźwiękowa jest przyjaznym środowisku środkiem przeciwko mysiej pladze. Montaż urządzenia jest bardzo prosty, a skuteczność wysoka. Należy jednak pamiętać, że żadne sposoby nie dają 100 % pewności w kwestii zabezpieczenia przed niechcianymi gośćmi.
Rodzaje elektronicznych odstraszaczy gryzoni
Elektroniczne ultradźwiękowe odstraszacze zwierząt dzielą się pod względem obszaru zastosowania na przeznaczone do:
- pojazdów,
- pomieszczeń,
- ogrodów.
Odstraszacze do pojazdów montuje się za pomocą dwustronnej taśmy, a zasilane są one bezpośrednio z akumulatora. Urządzenia przeznaczone do pomieszczeń podłączane są do sieci, ale warto zauważyć bardzo niski pobór energii. W przypadku odstraszaczy do ogrodów i terenów niezamieszkałych wymagane są baterie. Niektóre z modeli występują również w wersjach emitujących dźwięki słyszalne dla ucha ludzkiego. Wysoką jakość i odporność na warunki atmosferyczne i temperaturę, gwarantuje producent odstraszaczy gryzoni https://tatarek.com.pl/.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że zainteresował Cię mój artykuł. Pozdrawiam. Barbara Bereżańska