Lockdown w Niemczech przedłużony- ostrzejsze przepisy dotyczące maseczek

Lockdown w Niemczech został przedłużony do dnia 14. lutego 2021. Oprócz wcześniejszych postanowień zaostrzono przepisy dotyczące noszenia maseczek. Jeśli chcesz się dowiedzieć, gdzie należy nosić maseczki oraz jakie maski należy nosić w Niemczech, przeczytaj ten artykuł.

Jakie maseczki należy nosić w Niemczech

Zgodnie z postanowieniami z dnia 18. tycznia 2021 roku został wprowadzony obowiązek noszenia masek, które jeszcze bardziej mają nas chronić przed COVID-19. Należą do nich:

• maski medyczne 
• maski FFP2
• maski KN95

W jakich miejscach należy nosić specjalistyczne maseczki chroniące przed COVID-19

Maseczki ze zwykłego materiału nie są wystarczające. Specjalistyczne maski należy nosić w następujących miejscach:

• transport publiczny
• sklepy
• przychodnie lekarskie
• kościoły.

Dodatkowo personel w domach starców oraz w domach opieki w kontakcie z mieszkańcami musi nosić maseczki FFP2. 

Praca w opiece w Niemczech- obowiązki pracodawcy w związku z COVID-19

W opiece nad osobami starszymi w Niemczech, tak samo, jak w każdej innej branży, pracodawca ma obowiązek zadbać o to, aby pracownicy nie zarazili się COVID-19. W związku z tym każdy pracodawca jest zobowiązany do zaopatrzenia swoich pracowników w maseczki oraz środki dezynfekujące. Ponadto pracodawca ma obowiązek poinformować swoich pracowników, jak powinni się chronić przed zarażeniem się COVID-19. 

Ciekawa jestem, jak wasze agencje pracy dla opiekunów podeszły do tematu. 

Maseczki na twarz

W moim przypadku na pięciu pracodawców, z którymi wyjeżdżałam w czasie pandemii, tylko jeden pracodawca dostarczył mi jedną maseczkę z materiału. 

Z tym pracodawcą akurat nie podjęłam współpracy, wycofując się w ostatniej chwili. Agencja pracy znajdowała się bowiem na mojej prywatnej czarnej liście firm, a o wyjeździe rozmawiałam z całkiem inną firmą. Dopiero, gdy przyszła umowa, dowiedziałam się, z jaką agencją mam tak naprawdę podpisać umowę. - Jest to niestety coraz częstsze zjawisko. 

Środki dezynfekujące

Jeśli chodzi o środki dezynfekujące, zaopatrzała mnie w nie rodzina seniora (niektórzy mówili, że kupili środki dezynfekujące z polecenia firmy). 

Jednorazowe rękawiczki

O jednorazowe rękawiczki zawsze dbam w miejscu pracy, więc nawet nie zwracałam uwagi na to, czy przed moim przyjazdem były one w mieszkaniu podopiecznego, czy kupowałam je sama. 

Koronawirus a szkolenie BHP opiekunów

Nie zwróciłam uwagi na żadne informacje od pracodawcy w związku z zagrożeniem wynikającym z powodu pandemii. Bardzo prawdopodobne, że agencja pracy dla opiekunów, która dostarczyła mi maseczkę, przysłała mi również informacje na temat zachowania bezpieczeństwa w związku z koronawirusem. 

Pozytywne wyniki testów na COVID-19 mobilizują pracodawcę do dostarczenia opiekunowi maseczek

Śmieszne, ale prawdziwe. W pracy w opiece nawet kwarantanna z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa jest na opak i maseczki się przydają. 

Opiekun osób starszych w Niemczech- brak bezpieczeństwa w związku z COVID-19

Opiekunowie osób starszych w Niemczech są narażeni na zarażenie się COVID-19 w miejscu pracy i nikt nie zwraca na to uwagi. Pamiętam, jak na początku pandemii rozhisteryzowane opiekunki przebywające w Niemczech wręcz płakały, że rodziny odwiedzają seniorów, narażając ich na zarażenie się koronawirusem. Po roku pracy w opiece w Niemczech w czasie pandemii mogę to tylko potwierdzić. Pech chciał, że w roku 2020 oraz w roku 2021 trafiałam do seniorek, które były odwiedzane codziennie przez swoje dzieci (mam wrażenie, że bardziej robiły one to dla kontroli, niż z zainteresowania własnymi rodzicami). Często były to osoby pracujące oraz prowadzące bardzo aktywny tryb życia. Oczywiście wszyscy bez maseczek. Opiekun nie ma tu nic do gadania, a agencja pracy dla opiekunów  osób starszych raczej nie interesuje się warunkami pracy i zbędnymi, uciążliwymi oraz zagrażającymi zdrowiu oraz życiu seniorów oraz opiekunów wizytami dzieci podopiecznych. Nie wiem, jak wyglądałaby reakcja pracodawcy na skargi w związku z ruchem w domu seniora, który momentami przypomina ruch na dworcu. Nie zamierzam się przekonywać o tym na własnej skórze, gdyż mi na tym nie zależy. Wyobrażam sobie jednak, że osoby bardziej strachliwe mogą mieć ogromny problem z codziennymi wizytami ludzi z zewnątrz u swoich podopiecznych.