Praca w opiece w Niemczech rządzi się swoimi regułami. W trudnych sytuacjach tj. konfliktowe, niemieckie rodziny, agresja podopiecznego, złe warunki mieszkalne czy też problemy z wyżywieniem, opiekunki osób starszych próbują ratować się robiąc zdjęcia oraz nagrywając filmy. Mają one służyć jako dowód. Są one wysyłane agencji pracy dla opiekunek, która powinna zareagować. Przyjrzyjmy się, czy mamy prawo nagrywać podopiecznych oraz ich rodziny?
Czy nagrywanie osób trzecich bez ich zgody jest dozwolone
Więcej informacji na temat tego, czy nagrywanie osób trzecich bez ich zgody jest dozwolone znajdziemy tutaj. W skrócie: nagrywając osobę trzecią bez jej zgody możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności cywilnej za naruszenie jej dóbr osobistych. Osoba taka musi udowodnić przed sądem, że nagrywanie rozmowy lub sytuacji miało dla niej negatywne konsekwencje. Nagrań takich pod żadnym pozorem nie należy upubliczniać. W przeciwnym razie możemy zostać zmuszeni do zapłaty zadośćuczynienia osobie, którą nagrywaliśmy bez jej zgody.
Czy można nagrywać sytuacje oraz robić zdjęcia na szteli
Opiekunka osoby starszej, która narażona jest na złe traktowanie ze strony seniora lub jego rodziny, może próbować ratować się nagrywaniem filmów oraz robieniem zdjęć na szteli. Dla agencji pracy dla opiekunek nagranie takie lub zdjęcia mogą być dowodem na to, że w miejscu pracy dochodzi do nieprawidłowości. Jednak zarówno zdjęcia, jak i nagrania nie mogą być użyte w sądzie. Ponadto możemy narazić się na przyjemności ze względu na to, że nagrywaliśmy sytuację bez zgody osoby trzeciej.
Czy zatem opiekunka osób starszych powinna nagrywać niemiłe lub niebezpieczne dla niej sytuacje w miejscu pracy? Decyzję, jak postępować w takiej sytuacji, każdy powinien podejmować samodzielnie. Należy być świadomym konsekwencji prawnych. Jeśli zdecydujemy się na nagrywanie, zaprzestałabym na jednym, krótkim filmie.
W związku z tym, że miałam styczność z różnymi niemieckimi rodzinami (również z tymi najgorszego sortu), osobiście uważam, że lepiej powstrzymać się przed nagrywaniem. Opiekunka powinna móc liczyć na agencję pracy. W trudnych sytuacjach powinny wystarczyć słowa opiekunki, których nie musi ona popierać żadnymi zdjęciami lub filmami.
Beztroskie robienie zdjęć podopiecznym i ich udostępnianie
Pomijając trudne sytuacje na szteli niektórzy opiekunowie nie widzą nic złego w robieniu zwykłych zdjęć podopiecznym oraz upublicznianiu ich wizerunku. Często, gdy takim opiekunom zwraca się na to uwagę, bulwersują się oni dopatrując się zazdrości.
Cieszy mnie, że są opiekunki osób starszych, które tak bardzo kochają pracę w opiece w Niemczech oraz swoich podopiecznych, że są wręcz dumne z powodu sprawowania opieki nad niemieckim seniorem. Należy być jednak świadomym tego, że udostępnianie wizerunku podopiecznych bez ich zgody jest niedopuszczalne.
Poważnie zastanowiłabym się również nad tym, czy udostępnianie wizerunku podopiecznych za ich zgodą jest na miejscu. Seniorzy nie są bowiem świadomi tego, jakie wymiary ma Internet oraz dla kogo będzie widoczne udostępnione zdjęcie.
Nagrywanie filmów w domu podopiecznych
Dzięki nowoczesnym technologiom nagrywanie filmów w domu podopiecznego jest bardzo proste. Wystarczy w smartphone włączyć jeden przycisk, aby nadawać live lub nagrać film, który po przeróbkach możemy udostępnić. Nawet, jeśli nagrywając film w domu podopiecznego nie mamy nic złego na myśli, musimy liczyć się z tym, że może to nie spodobać się rodzinie seniora. W związku z otępieniem starczym dotykającym większości seniorów nie zasłaniałabym się tym, że otrzymałam na to zgodę seniora.
Osobiście dwa razy miałam z tego powodu nieprzyjemności. Naprawdę nie wiemy, na jaką niemiecką rodzinę trafimy. Jedna sytuacja dotyczyła zdjęć niezwiązanych z opieką. Nie można było rozpoznać na nich mieszkania podopiecznej oraz adresu zamieszkania. Podopieczna oraz jej opiekun prawny nie widzieli w tym żadnego problemu. Jednak znalazła się osoba, której zaszłam za skórę i próbowała fakt ten wykorzystać przeciwko mnie oraz przeciwko opiekunowi prawnemu, z którym doskonale się rozumiałam. Pamiętajcie, że w domach podopiecznych najczęściej dużo osób lubi mieć coś do powiedzenia. Przyzwolenie jednej osoby nie załatwia więc sprawy.
Mam nadzieję, że opiekunowie osób starszych, którzy do tej pory mieli skłonności do robienia zdjęć oraz nagrywania filmów w domu podopiecznych, podejdą nieco inaczej do tematu. Relacje w opiece mogą zmienić się z dnia na dzień. Dziś jest wszystko ok, a następnego dnia możemy stać się wrogiem numer jeden niemieckiej rodziny np. sprzeciwiając się w jakieś kwestii. Radzę o tym pamiętać.