Niemieckie rodziny poszukające opiekunki z Polski – 3 modele

Jakie są rodziny niemieckie poszukujące opiekunki z Polski

Niemieckie rodziny poszukujące opiekunki z Polski możemy podzielić na kilka różnych grup. Agencje pracy dla opiekunek popełniają wiele błędów. Stawiają one klientów biznesowych, jakimi są niemieckie rodziny, na pierwszym miejscu. Jednocześnie kompletnie ignorują one podstawowe potrzeby każdej opiekunki oraz każdego opiekuna tj. zdrowy posiłek, czas wolny oraz odpowiednia ilość snu. Sztela mina może być jednak wynikiem tego, że niemiecka rodzina jest niereformowalna. Przyjrzyjmy się temu bliżej.


Niemieckie rodziny poszukujące opiekunki z Polski – od początku do końca "korrekt"

Niemieckie rodziny poszukujące opiekunki z Polski, które od początku do końca są "korrekt" to raczej rzadkość. Co oznacza słowo korrekt? Jest ono dość często używane w Niemczech w odniesieniu do człowieka. Oznacza ono poprawny, właściwy. Człowiek poprawny i właściwy? Korrekt w odniesieniu do człowieka oznacza, że jest to osoba "w porządku", czyli postępująca właściwie (zgodnie z przyjętymi normami społecznymi oraz moralnymi). 

W moich książkach Perły rzucone przed damy oraz (Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja chciałam przedstawić problemy, z jakimi borykają się polskie opiekunki, niemieckie rodziny oraz agencje pracy w związku z tym, że ludzie starsi w pewnym wieku z różnych względów potrzebują całodobowej opieki. 

Ponieważ głównie pracowałam z osobami dotkniętymi chorobą tj. demencja, sprawnymi pod względem fizycznym, często wypierały one fakt, że potrzebują opiekunki. Gdy pojawiają się pierwsze trudności w poruszaniu, podejście takich ludzi najczęściej nieco się zmienia i schodzą one nieco z tonu. Aczkolwiek jest to pokolenie, które napiętnowała historia i pewien dystans oraz poczucie wyższości nad polską opiekunką będzie miało miejsce niemal zawsze. 

To, jak będzie układała się współpraca pomiędzy opiekunką, a seniorem oraz jego rodziną zależy m.in od świadomości opiekunki odnośnie jej praw oraz od tego, na jaką rodzinę trafimy. "Poprawna" niemiecka rodzina zatrudniająca opiekuna od początku przyznaje, że jest świadoma, jakie są przepisy oraz jakie prawa ma opiekunka. Co to oznacza?
  1. Nie ma ona wątpliwości, co do czasu wolnego oraz nocnego wstawania.
  2. Niemiecka rodzina jest świadoma, że opiekunka z Polski bez uznanego w Niemczech wykształcenia medycznego nie ma prawa do wykonywania czynności medycznych – nawet tak prostych jak mierzenie ciśnienia.
  3. Nie ukrywa się, na jakie choroby cierpi senior lub seniorka.
  4. Uzgadniana jest kwestia wyżywienia bez jakiejkolwiek próby wymuszenia na opiekunce przesadnej oszczędności.
  5. Niemiecka rodzina seniora służy polskiej opiekunce wsparciem w trudnych sytuacjach np. gdy opiekunka ma problemy z akceptacją przez seniora lub gdy poczuje się gorzej.
  6. Opiekunka cieszy się zaufaniem niemieckiej rodziny i jest postrzegana jako autorytet w sprawach opieki nad seniorem.
Niestety takie niemieckie rodziny spotyka się raczej rzadko. Zwłaszcza, jeśli ma się konkretne oczekiwania względem szteli, na której chce się pracować. Jeśli znajdzie się taką rodzinę, praca w opiece w Niemczech nie różni się wiele od prowadzenia własnego gospodarstwa domowego. Czas mija szybko i przyjemnie, aż chce się zostać w Niemczech dłużej.

Osoby szukające pracy w opiece zapraszam  także do przeczytania artykułów Jak znaleźć niemieckie rodziny poszukujące opiekunki z Polski oraz Praca w opiece w Niemczech – prywatnie czy przez firmę

Niemieckie rodziny poszukujące opiekunki z Polski – badające, gdzie są granice opiekunki

Niemieckie rodziny badające, gdzie są granice opiekunki, to najczęściej spotykany model niemieckiej rodziny. Znają one obowiązujące w Niemczech przepisy (trudno ich nie znać mieszkając oraz pracując w Niemczech całe życie), doskonale wiedzą, jak powinna wyglądać opieka seniora w Niemczech, ale namiętnie próbują wybadać, ile wie opiekunka oraz jaką ma siłę przebicia, aby im się postawić

Taka postawa niemieckiej rodziny jest znośna. W momencie, gdy zdają sobie sprawę z tego, że opiekunka z Polski ma głowę na karku i doskonale wie, co należy do obowiązków opiekunki, a co nie należy, oraz jakie ma prawa, ustępują krok po kroku. Praca w opiece w Niemczech u takiej rodziny to właściwie ciągła walka, która kończy się co prawda sukcesem, ale sprawia, że tworzy się pewien dystans między opiekunką, a niemiecką rodziną

Przez kilka dni, a nawet tygodni, można sobie z taką rodziną wypracować miejsce pracy, do którego będzie warto wracać. Nie mniej jednak po każdym powrocie co jakiś czas będziemy stawiani przed sytuacją, w której będziemy musieli "postawić się" Niemcom. Będą oni bowiem wpadali na kolejne pomysły, jakby tu otrzymać więcej, za wydane na opiekunkę osób starszych pieniądze

Niemieckie rodziny poszukujące opiekunki z Polski – idące w zaparte pod każdym względem

Niemieckie rodziny idące w zaparte pod każdym względem to osoby bez szacunku do siebie oraz do innych. Jak inaczej można wytłumaczyć fakt, że zdrowy na umyśle człowiek potrafi zaprzeczać, iż istnieją przepisy, które doskonale znane są dla obu stron? Jak można zaprzeczać, że rodzic jest chory, wymaga stałej opieki oraz że ma trudny charakter? Jak można twierdzić, że na wyżywienie dla dwóch osób wystarczy parę groszy, skoro każdy wie, jakie są ceny w sklepach oraz ile sam wydaje na zakupy? Nie potrafię szanować ludzi, którzy nie szanują mnie i nawet tego nie ukrywają. Dlatego u takich ludzi nigdy nie zagrzałam długo miejsca. 

Czy dużo takich niemieckich rodzin spotkałam podczas pracy w Niemczech jako opiekunka? Na szczęście były to nieliczne wyjątki. Opuściłam je w przeciągu kilku dni, a dwa razy nawet w kilka godzin. 

A wy z którą grupą rodzin spotykacie się najczęściej? Zapraszam do udziału w sondzie!
PS. Przepraszam osoby, które już głosowały, ale sonda była źle ustawiona i  musiałam wstawić nową. 

Komentarze