Nudelsalat – niemiecka sałatka makaronowa

Nudelsalat to niemiecka sałatka makaronowa z wędliną oraz warzywami. Jest ona niemal tak bardzo lubiana jak Kartoffelsalat. To odpowiednik naszej sałatki jarzynowej. Niemcy serwują ja podczas grillowania. To doskonały dodatek do grillowanego steka oraz kufla piwa. Sałatka z makaronu gości także na świątecznym stole. Dlatego przepis na niemiecką sałatkę makaronową pojawia się na moim blogu właśnie w grudniu. Jeśli nie wiesz, co przyrządzić na Wigilię w Niemczech, właśnie znalazłaś odpowiedź. 

Jakie składniki potrzebujemy na Nudelsalat

Z jakich składników przygotować niemiecką Nudelsalat? Będziemy potrzebowali bardzo charakterystyczne, typowo niemieckie składniki, których ja nie znalazłam w Polsce. Użyłam więc zamienniki. Zaczniemy od pytania: jaki makaron użyć do sałatki z makaronu? Niemcy używają tzw. Gabelspaghetti. Jest to cienki makaron typu rurki. Zakupiłam więc w sklepie najdrobniejszy makaron rurki, jaki znalazłam. Jaką wędlinę użyć do zrobienia Nudelsalat? Niemcy używają tzw. Fleischwurst. Jest to, tak w przybliżeniu, odpowiednik polskiej mortadeli. Nie jest ona tak gruba, jak mortadela i jest nieco twardsza. Mogłam kupić mortadelę, ale zdecydowałam się na wędlinę z piersi z indyka. Stwierdziłam, że idealnie nadaje się ona na tą sałatkę.  

Składniki na Nudelsalat

Na niemiecką Nudelsalat potrzebujemy następujące składniki:

• 300 g makaronu
• 200 g wędliny
• 100 g zielonego groszku (najlepiej mrożonego)
• 100 g marchewki
• 100 g ogórków korniszonach
• odrobina szczypiorku
• 200 ml majonezu
• 100 ml jogurtu
• 1/2 łyżeczki soli
• 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu

Jak zrobić sałatkę makaronową 

Sałatka makaronowa powinna być robiona z zimnych składników. Dlatego też makaron oraz warzywa należy ugotować nieco wcześniej. 

Jak gotować makaron

Pamiętajmy, że makaron wrzucamy do garnka na wrzącą, osoloną wodą i gotujemy według zaleceń producenta. Najsmaczniejszy jest makaron al dente, czyli odpowiednio twardy. Jest on nie tylko smaczny, ale i zdrowy. Należy unikać rozgotowywania makaronu i najlepiej gotować go najkrótszy czas, jaki podany jest na opakowaniu. Dlaczego powinniśmy jeść makaron al dente? Nie wiem, czy wiecie, ale rozgotowany makaron ma dużo wyższy indeks glikemiczny. Czujemy się po nim przejedzeni oraz ospali. Włosi jadają makaron niemal codziennie, a są zdrowi i pełni energii. Wiedzą oni bowiem, jak gotować makaron, aby nie szkodził on naszemu zdrowiu oraz samopoczuciu. Jeśli gotujemy makaron na sałatkę, po ugotowaniu należy go przepłukać zimną wodą. Najlepiej odcedzić wrzątek i zalać makaron zimną wodą. Czynność należy powtórzyć 2-3 razy – do uzyskania przejrzystej wody. Wówczas makaron nie będzie się kleił. Tak samo robię z makaronem na rosół. 

Sałatka z makaronu, wędliny oraz warzyw krok po kroku

Gotujemy makaron oraz warzywa. Niestety z wrażenia nie zrobiłam zdjęcia warzyw :-). Użyłam marchewki z mrożonki, gdyż nie mogłam znaleźć w sklepie samego groszku. Kupiłam więc mieszankę marchewki z groszkiem – ku mojemu wielkiemu niezadowoleni. Nie chciało mi się jednak biegać po sklepach w poszukiwaniu groszku. Marchewka powinna myć pokrojona w kostkę, jak do sałatki jarzynowej. Podobnie kroimy ogórki w occie oraz wędlinę. 

Zwróćcie uwagę na jakość wędliny oraz ogórków. Niektóre ogórki mogą wręcz popsuć smak sałatki.

Szczypiorek kroimy drobno. Do majonezu dodajemy jogurt oraz pieprz i sól i dokładnie mieszamy. Najlepiej użyć do tego małej trzepaczki do jajek. Ja dodałam do sałatki majonez domowej roboty. Jeśli potrzebujemy sporą ilość majonezu, warto zrobić go samodzielnie. 

Wszystkie składniki wrzucamy do jednego naczynia i dokładnie mieszamy. W razie potrzeby doprawiamy do smaku. Jeśli chcemy, aby sałatka miała bardziej kwaśny smak, dodajemy kilka łyżek zalewy octowej z ogórków. To jest niemiecka oszczędność. Pochwalam. Dodatkowo zalewa ma dużo ciekawszy smak, niż zwykły ocet – pachnie ogórkami oraz ziołami tj. koper, gorczyca, czy listki laurowe.

Sałatkę można spożywać od razu. Lepiej smakuje jednak, gdy się przegryzie. Warto włożyć ją więc przed spożyciem na około 2 godziny do lodówki. Przyznam szczerze, że nie mogłam oderwać się od tej sałatki, chociaż tak średnio wspominam ją z Niemiec. Sporo zależy od składników. No i oczywiście od kucharki 😉. Kto wie, może w najbliższym czasie zrobię kolejną niemiecką sałatkę z wędlin tzw. Fleischsalat, czyli sałatkę mięsną.