Sytuacja polskich opiekunów osób starszych w Niemczech jeszcze przed koronawirusem nie wyglądała dobrze. Agencje pracy dla opiekunów zatrudniają opiekunów na umowach śmieciowych. Zdarzają się firmy pośredniczące, które przy zarobkach w wysokości 1200-1400 euro opłacają w Polsce składki od 50 euro. Reszta wypłaty rozliczana jest jako diety. Łamane są nagminnie prawa opiekunów do czasu wolnego, do dnia wolnego, do zwolnienia lekarskiego. W branży opiekuńczej nie ma czegoś takiego, jak prawo do urlopu. Zdarza się, że opiekunowie mają „zarwane” noce, opiekując się ciężko chorymi pacjentami. Praca w opiece - oferty prywatne Opiekunki osób starszych często decydują się na pracę tzw. prywatną, która w rzeczywistości jest pracą na czarno. Pracując na czarno nie są przynajmniej zastraszane wysokimi karami pieniężnymi, niewspółmiernymi do wysokości zarobków, za wcześniejszy zjazd w krytycznych sytuacjach jak np.: psychiczna i fizyczna agresja podopiecznego i jego rodziny; mobbing; głodzenie; p